Szkoła, szkoła i …

Przez 10 długich miesięcy, przeważnie szarych i nie za ciepłych, zarówno my dorośli, ale przede wszystkim nasze kochane dzieci – wszyscy żyliśmy szkołą, i tym wszystkim co się z nią wiąże.

Codzienna pobudka, dramaty przed szafą i poranne kolejki do łazienki. Marudzenie przy śniadaniu, zapomniane, albo, o zgrozo!!! – zgubione zeszyty, nieodrobione (oczywiście przez mamę) wypracowanie;-) i upojne godziny spędzone z ułamkami w roli głównej. To była nasza rzeczywistość, której oddawaliśmy większość swojej jedynie 24-godzinnej doby.

Wakacje

W końcu jednak rok szkolny się skończył. Ufff …

Jednak, dla niektórych skończył się równie niespodziewanie co się zaczął. I co tu teraz robić z tym nadmiarem czasu? O ile my dorośli chodzimy do pracy lub mamy inne dorosłe zajęcia, które doskonale wypełniają nam pustkę po szkole, to nasze dzieci, jeśli nie wyjeżdżają na obóz lub kolonię, albo nie spędzają czasu z nieocenionymi w takich sytuacjach dziadkami, czeka smutny czas, w którym muszą same organizować sobie zajęcie. Rzadko który dorosły może pozwolić sobie na 10 tygodni urlopu, nawet, jeśli sam sobie jest szefem.

Dobrze nam znany standard, …

Ku rozpaczy wielu rodziców, niestety w tym czasie beztroskiej beztroski, nasze dzieci z nudy będą sięgać po to, co dla nich jest najbardziej dostępne, czyli po komórki, konsole, czy inne playe.

Oczywiście pod nieobecność dorosłych w domu, będą korzystały z tych dobrodziejstw dzisiejszych czasów bez opamiętania, a my rodzice niewiele będziemy mogli na to poradzić, bo czy jakiekolwiek zakazy w tym zakresie spowodują, że nasze dziecko nagle zacznie interesować się bardziej wzniosłymi zajęciami?

… albo

Alternatywą są zajęcia zorganizowane, niestety dostępność do nich jest w niektórych obszarach, nawet dużych miast, dość ograniczona. Nawet jeśli nasza pociecha będzie chciała skorzystać z takiej formy wypoczynku, to najczęściej szukanie takiego miejsca musimy zacząć już dużo wcześniej przed wakacjami. Tym bardziej, jeśli chcemy uniknąć dość standardowej oferty rynkowej. Jeśli już jakimś cudem udało nam się znaleźć takie miejsce upewnijmy się, że nasze dziecko będzie w nim bezpieczne.

Akademia Marzeń zapewnia całodzienną opiekę nad dziećmi, ciekawy, nieszablonowy program, ale przede wszystkim, nasze półkolonie organizowane są zgodnie z przepisami, co jednoznacznie wskazuje na to, że dbamy o bezpieczeństwo pociech.

Naszą szczegółową ofertę możesz sprawdzić tutaj.

W następnym artykule napiszę kilka słów, odnośnie przepisów dotyczących bezpieczeństwa dzieci podczas półkolonii, a także gdzie można sprawdzić, czy półkolonie, na które w dobrej wierze wysyłamy nasze najdroższe dziecko są organizowane legalnie i odpowiadają standardom bezpieczeństwa. Przecież nikt z nas, rodziców, nie wybaczyłby sobie, gdyby naszemu dziecku stało się coś podczas półkolonii, w miejscu, w którym miało bezpiecznie i przyjemnie spędzić czas, a którego przez naszą niewiedzę nie sprawdziliśmy.

Jeśli podobał Ci się ten artykuł, daj znać w komentarzu.